piątek, 12 listopada 2010

sugar baby

brak ci emocji ?
-pogadaj z teściową na drażniące tematy, takie jak różnica miedzy emulgatorem a konserwantem
i ich zawartość w ciastkach które potajemnie podjada dwulatek

nie masz z kim pogadać o emocjach wyzwolonych przez wyżej wymienioną?
- zadzwoń do męża, uspokoi cię standardowym "eeeeeeeee tam..."

podwójnie wściekła nie wiesz co zrobić?
-napij się. to akurat pomaga. zawsze.

padam na pysk po całym dniu. w pracy miał być spokojny długo-łikendowy piątek a był nieproporcjonalny zapieprz i stawanie na głowie z akrobacjami godnymi cyrku balszoj.
wróciłam pół żywa i MIAŁAM odpocząć. mała wojna o cukier i E202 zabiła mój święty spokój. ja siedzę wściekła natomiast sprawczyni chrapie spokojnie w pokoju obok.
niechże wraca już wyrodny mąż bo tracę nerwy, zmysły i inne za wyjątkiem kilogramów. tyję z rozpaczy. ale tych ciastek nie tknę nawet ja.

2 komentarze:

  1. Ja szarlotkę jutro zrobię. Zero konserwantów i żadnych E.
    Bierz dwulatkę i wpadajcie ;o))
    Mój trzylatek i niespełna półroczniaczek - na pewno się ucieszą ;o))

    OdpowiedzUsuń
  2. madzik a to dobry pomysł! może udało by się spotkać, a nie masz żadnych planów na jutro?

    OdpowiedzUsuń